„Przegląd Końca Świata: Feed” Mira Grant
Nie ma chyba osoby, która kilka razy w życiu nie usłyszałaby o jakimś końcu świata. Wiele z nas to wydarzenie przeżyło niejednokrotnie. Ale najsłynniejszy chyba w ostatnich latach koniec świata się zbliża – 21 grudnia 2012 roku ma być „the end”. Jednak i o nim powoli zamierają głosy.
Także i nie o tym z końców świata jest ta książka.
Jest rok 2014. Wiele się zmieniło w naszym życiu. Poniekąd na lepsze. Wynaleźliśmy lekarstwo na raka. Za nami również grypy i przeziębienia. Niestety nie może być zbyt pięknie. Nieustanne kombinacje i wynalazki doprowadziły do stworzenia czegoś nowego. Czegoś, co jest straszne i co może zniszczyć naszą ludzkość. I nikt nie może tego zatrzymać. To wirus, który rozprzestrzenia się niesamowicie szybko, i który obejmuje kontrolę nad naszym ciałem. Możemy robić tylko to, co ona nam każe. Tylko to, co jest jego celem. Możemy tylko jeść. Nieustannie, bez przerwy i niebotycznych ilościach.
Jednak jakby się wydawało i z tym da się żyć. 20 lat później dwójka śmiałków tropi niesłychaną aferę na światową skalę – wirus ten został stworzony umyślnie. I prawda musi wyjść na jaw za wszelką cenę.
„Epicka opowieść o zombie, polityce i blogowaniu opowiedziana przez Mirę Grant – pisarskie objawienie roku 2011. FEED jest thrillerem politycznym napisanym w klimacie filmów gore, okraszonym śmiertelną dawką humoru. Ale przede wszystkim jest to historia dwójki rodzeństwa podążających za prawdą tropem usłanym trupami… niekoniecznie martwymi.”