Już na sam widok soczystych szynek, delikatnych parówek i podwędzanych kiełbas wielu smakoszom cieknie ślinka. Jednak apetyczny wygląd  to nie wszystko, gdyż często za smakowitą fasadą kryją się wątpliwej jakości składniki. Jak zatem rozpoznać prawdziwie wartościową wędlinę, która dostarczy nam cennych składników odżywczych i zaoferuje bogactwo naturalnych aromatów?

Receptura ponad wszystko
Dzięki dobrym jakościowo i aromatycznym wędlinom nawet prosty posiłek nabiera smaku. Niemniej aby w pełni cieszyć się pyszną jajecznicą na kiełbasce, wyrazistymi kanapkami z szynką, czy domowymi hot-dogami z parówką należy niezwykle czujnie studiować podczas zakupów skład wybieranych produktów. W przypadku wędlin jest on bardzo ważny, gdyż smakowity wygląd to często jedynie pozory wysokiej jakości. Wyroby wędliniarskie powinny przede wszystkim charakteryzować się dużą zawartością „mięsa w mięsie”. Oznacza to, że 1 kg gotowego produktu powinien być wytworzony z nie mniej niż 1,05 kg mięsa. Dzieje się tak ponieważ kiełbasa, szynka i tego typu specjały tworzone są dzięki podwędzaniu i suszeniu, w związku z czym potrzebują więcej surowca, niż w efekcie końcowym ważą. Innymi niepożądanymi w składzie wędlin substancjami są chemiczne barwniki, konserwanty oraz fosforany, które sztucznie zwiększają masę wyrobu. Czytając skład możemy natknąć się na wiele tajemniczych nazw, ale jedno pozostaje pewne – im mniej komponentów, tym bardziej naturalny jest produkt. A im bardziej zrozumiałe są ich nazwy, tym większe prawdopodobieństwo, że nie „wzbogacono” ich składu chemicznymi substancjami. Czytelna etykieta pozwala także osobom z dolegliwościami pokarmowymi na zakup bezpiecznych produktów. Przykładowo osoby cierpiące na nietolerancję glutenu mogą bez obaw kierować się znakiem przekreślonego kłosa, który odnajdziemy między innymi na opakowaniu produktów z linii Natura marki Nove. Poza studiowaniem składu każdy konsument powinien zawsze zwracać uwagę na datę przydatności do spożycia. Dość często zdarza się, że wybieramy ten produkt, który ma najdłuższy termin ważności. Jest to wbrew pozorom postępowanie błędne, gdyż w istocie oznacza, iż taka wędlina nafaszerowana została silnymi konserwantami, spowalniającymi ich starzenie się. Tymczasem krótsza data ważności może wskazywać na fakt, iż mamy do czynienia z produktem naturalnym i w oparciu o naturalne składniki stworzonym.

Jak zatem wybrać w sklepie najlepszą jakościowo i najzdrowszą wędlinę? Kluczem do rozwiązania tego dylematu stanie się etykieta produktu, która bez wątpienia dostarczy nam najważniejszych informacji oraz rozwieje ewentualne wątpliwości.