Mięso w diecie małego dziecka – czy potrzebne?
Prawidłowe żywienie dziecka w pierwszych 12. miesiącach jego życia często stanowi dla świeżo upieczonych rodziców nie lada wyzwanie. Schematy żywienia niemowląt ulegają modyfikacji, różnią się w poszczególnych krajach, a w Internecie znaleźć możemy szereg wzajemnie sprzecznych opinii i postaw rodzicielskich. Kontrowersje wywołuje także mięso w codziennej diecie malucha – czy i kiedy powinno trafić na talerz niemowlaka?
Wegetarianie i weganie zapewne odpowiedzą, że nigdy – wystarczy jedynie w prawidłowy sposób komponować produkty dostępne w ramach diety roślinnej, aby zapewnić dziecku wszystkie niezbędne wartości odżywcze. Stanowisko środowisk lekarskich i dietetyków jest o wiele bardziej ostrożne – dieta wegetariańska i inne diety niekonwencjonalne nie są rekomendowane dla niemowląt i małych dzieci, natomiast dieta wegańska i makrobiotyczna powinny być wręcz zakazane. Mięso jest bowiem podstawowym źródłem pełnowartościowego białka, które buduje komórki i tkanki organizmu. Zawiera łatwo przyswajalne żelazo, którego naturalne zapasy, zmagazynowane jeszcze w okresie ciąży, wyczerpują się u dziecka w okolicach 4-5 miesiąca życia. Mięso zwierząt jest również źródłem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D oraz z grupy B) i jako jedyne spośród produktów spożywczych zawiera witaminę B12, która odpowiada za prawidłowy wzrost, tworzenie czerwonych krwinek, pracę mózgu oraz uczestniczy, wraz z kwasem foliowym, w tworzeniu DNA. Tym samym, mięso w diecie małego dziecka jest potrzebne dla jego harmonijnego rozwoju – oczywiście w odpowiednim czasie.
Zgodnie z obowiązującym obecnie modelem żywienia niemowląt, pierwsze mięsne dodatki w diecie malucha powinny pojawić się około 5. miesiąca życia. Początkowo, dziecko powinno dostawać ok. 10 gramów mięsa dziennie – najlepiej w formie dodatku do zupki lub przecieru warzywnego. Mięso powinno być gotowane osobno, bez dodatku soli i przypraw, następnie zaś dokładnie rozdrobnione i dodane do reszty posiłku. Zaleca się, aby wprowadzanie produktów zwierzęcych rozpocząć od białego, chudego mięsa drobiowego, które jest lżejsze i lepiej przyswajalne przez układ pokarmowy niemowlaka niż mięso czerwone. W okolicach pierwszego roku życia dziecka dzienne zapotrzebowania na produkty mięsne wynosi ok. 40 g.
Kiedy dziecko jest małe i tak naprawdę je stosunkowo niewielkie porcje, samodzielne przygotowywanie kilku zróżnicowanych dań dziennie od początku do końca jest bardzo czasochłonne. Dodatkowo, ma sens jedynie wtedy, kiedy mamy pewność, że poszczególne składniki obiadku czy deserku pochodzą z pewnego źródła i są bezpieczne dla kilkumiesięcznego niemowlaka. Najlepiej, aby mięso, które chcemy podać maluchowi, pochodziło z hodowli ekologicznych i koniecznie było przebadane przez weterynarza – tłumaczy Katarzyna Barwińska General Manager marki Holle – znanego producenta ekologicznej żywności dla dzieci i niemowląt. Jeśli nie mamy całkowitej pewności co do pochodzenia i jakości mięsa, wybierzmy pełnowartościowy, gotowy słoiczek, który zanim trafił na rynek musiał zostać przebadany od A do Z. Mięsne słoiczki, na przykład takie jak nasze Holle idealnie nadają się do przygotowania posiłków dla małych dzieci: wystarczy dodać je do samodzielnie przygotowanych rozdrobnionych warzyw, aby powstało domowe danie - takie jakie dziecko lubi najbardziej – mówi Katarzyna Barwińska z Holle.
Pamiętać należy, że małe dzieci nie powinny dostawać przetworzonego mięsa – wędlin (zwłaszcza wędzonych), parówek czy pasztetów, gdyż zawiera ono dużo tłuszczu, soli i konserwantów. Niewskazane są również mięsa smażone i panierowane – najlepiej, aby mięso było gotowane lub parowane. Niemowlętom i małym dzieciom nie wolno podawać wywarów z kości, gdyż pod wpływem gotowania uwalniają się z nich szkodliwe substancje, jak i podrobów, gdyż kumulują one metale ciężkie i toksyny.