Pierwsze kroki z pierwszą łyżeczką
W życiu każdego malucha przychodzi czas, kiedy samo mleko przestaje mu wystarczać, a zainteresowanie niezanymi smakami staje się coraz większe. Wprowadzanie nowych pokarmów wiąże się także z zaznajamianiem dziecka z nowymi sposobami podawania posiłków. Malec, który do tej pory korzystał z butelki lub którego mama karmiła piersią, jest przyzwyczajony do odruchu ssania. Jedzenie za pomocą łyżeczki będzie więc niemałym wyzwaniem, jednak przy odrobinie cierpliwości i znajomości kilku podstawowych zasad bardzo łatwo pomóc dziecku opanować tę umiejętność.
Karmienie dziecka łyżeczką jest zwykle połączone z wprowadzaniem nowych potraw, a więc rozpoczyna się średnio między 5 a 7 miesiącem życia. Pierwsze próby podawania mu nowego pokarmu należy dobrze zaplanować. W pomieszczeniu powinno znajdować się jak najmniej rzeczy, które mogą rozproszyć uwagę malca, warto też zadbać, aby pociecha była już nieco najedzona, wyspana i aby nie doskwierały jej żadne dolegliwości, związane np. z kolką czy ząbkowaniem. W podstawowym ekwipunku do kamienia powinna znaleźć się nietłukąca miseczka, najlepiej wyposażona w przyssawkę, która utrudni maluchowi wyrzucenie jej z całą wartością, śliniaczek z kieszonką na tyle długi aby zasłaniał także brzuszek malucha, krzesełko do karmienia (chociaż mniejsze dzieci można karmić także w nosidełku) oraz przede wszystkim odpowiednia łyżeczka. Jak wybrać tę najlepszą?
Pierwsze sztućce są niezwykle ważne. Nie służą one tylko do podawania posiłków, ale mają także bezpośredni wpływ na prawidłowy rozwój ortodontyczny malucha. Dlatego pierwsza łyżeczka wbrew wielu obiegowym opiniom, nie powinna być zbyt miękka - mówi Katarzyna Barwińska General Manager marki Holle – znanego producenta ekologicznej żywności dla dzieci i niemowląt. Może być wykonana z silikonu lub wysokogatunkowego plastiku i oczywiście powinna posiadać odpowiedni atest. Dziecku z pewnością dużo przyjemniej będzie poznawać nowe smaki, jeśli sztućce będą zachęcały do tego także swoim wyglądem. W sklepach bez problemu znaleźć można łyżeczki w atrakcyjnych kolorach ozdobione wesołymi grafikami. Poza atrakcyjną barwą, pierwsza łyżeczka powinna posiadać także długi trzonek, a także niezbyt głęboką część czerpalną, z której maluszek łatwo zbierze pokarm – wyjaśnia Katarzyna Barwińska z firmy Holle.
Dziecko należy karmić wkładając łyżeczkę do ust poziomo, a następnie dociskając nią środek języka, co powinno zachęcić malucha do zebrania całej jej zawartości. Łyżeczkę trzeba wyciągać również w kierunku poziomym, unikając jej unoszenia. Kolejną porcję należy podawać dopiero, gdy dziecko połknie poprzednią. Oczywiście należy przygotować się na to, że maluchowi może nie spodobać się nowy sposób jedzenia i większość posiłku wyląduje na podłodze. Jeśli widzimy, że dziecko wyraźnie protestuje, warto z rozszerzaniem diety poczekać i wrócić do sprawy za kilka dni. Trzeba także pamiętać, że zwiększenie ilości pokarmów stałych w diecie dziecka wiąże się także z koniecznością uzupełniania płynów. Dla zachowania odpowiedniej pracy jelit należy podawać maluchowi więcej wody lub herbatek ziołowych, oczywiście unikając ich dosładzania.
Powodzenie procesu przyzwyczajania się do nowego sposobu jedzenia zależy także od produktów, jakie podajemy maluchowi. Warto zaczynać od przecierów warzywnych, które w porównaniu z owocowymi są nieco mniej słodkie. Wprowadzanie ich w odwrotnej kolejności może sprawić, że maluch uzna warzywa za mniej atrakcyjne smakowo i będzie go trudniej nakłonić do ich zjedzenia. Aby w przypadku ewentualnego uczulenia mieć pewność co jest powodem alergii, warto rozpoczynać od musów jednoskładnikowych, które dodatkowo pozwolą maluchowi na poznanie czystych smaków konkretnych produktów.
Oczywiście produkty podawane dziecku powinny być najwyższej jakości. Jeśli są to słoiczki, sprawdźmy czy warzywa i owoce nie zostały poddane genetycznym modyfikacjom, a w ich w uprawie nie stosowano pestycydów czy nawozów chemicznych. Najlepiej, jeśli wszystkie składniki użyte do stworzenia słoiczka były żywnością biodynamiczną lub ekologiczną. Wtedy będziemy mieć pewność, że maluszek będzie rozwijał się zdrowo, z ciekawością i radością poznając świat – dodaje Katarzyna Barwińska z Holle.